świat oszalał . dlaczego ? nie wiem . jakoś tak, sam, z siebie.. ja, najbardziej porąbana ze wszystkich dookoła, siedzę w domu i prawie nie ruszam tyłka z pokoju . w dodatku zamiast pójść na imprezę, lub co najmniej wykazywać taką chęć wole siedzieć w ciemnym pokoju słuchając smutów i wyczerpując zapasy chusteczek.. były chłopak przyjaciółki twierdzi, że 'znów ją kocha' . ona dowiadując się o tym porównuje nas obie i ze śmiechem przyjmuje, że niedługo powariują ci chłopcy tak, że do mnie uderzy mój były . i co zabawniejsze ostatnio dał znak życia na gadu . było to dziwne i nieoczekiwane, ale tak czy inaczej mam w to wyjebane . dodając do tego to, że przyjaciel delikatnie mówiąc kazał się odpierdolić od siebie to w głowie zaczyna się kręcić.. hmm.. może czas coś zmienić w życiu ? kolor włosów ? ;D [truskawkowy_blond]
|