Nigdy więcej już nie wsiadłam do niebieskiego AUDI A4. Nigdy więcej nie ubrałam szerokiej koszulki 'STO PROCENT'. Nigdy więcej nie spałam pod czarną kołdrą w jego pokoju. Nigdy już więcej nie ściągłam mu czapki z głowy. Nigdy więcej już nie zrobił mi kawy. Nigdy już nie zobaczyłam tego śnieżnobiałego uśmiechu i spojrzenia pełnego miłości . Nigdy więcej mnie nie przytulił. Wiesz jego śmierć była najgorszym przekleństwem od Boga...
|