każdego wieczora siadając przy oknie żegnała się z gwiazdami mówiąc im ciche "dobranoc". miała nadzieję, że gdzieś tam na którejś z nich właśnie siedzisz i na nią patrzysz. że zdajesz sobie sprawę z tego jak cierpi, widzisz każdą jej łzę która odbija się od twarzy i spada prosto na twoje stare zdjęcie. dlaczego jej to zrobiłeś ? wróć ... / prayce.
|