|
ciągle słyszę 'doceń to, co masz'. okej, przyznaje, tak powinno być, ale postawmy się na miejscu ludzi, którzy zapierdalają całe życie uczciwie a tak naprawdę nie mają nic. nie jeden przecież ma w chuj kasy za nic lub za to, że ma wtyki w tym zagubionym świecie. spróbujmy zrozumieć zagłodzone na śmierć dzieci, które mają świadomość, że nie jeden człowiek gardzi chlebem, bo ma za dużo w dupie, a oni najzwyczajniej w świecie tego pragną, choćby jednego małego kęsa. przemyślmy temat, który wkurwia. wielu młodych ludzi ginie w wyniku czyjejś głupoty. wyobraźmy sobie ich matki, ich ojców, bliskich, którzy pogrążeni w rozpaczy nie ogarniają dlaczego właśnie ich syn musiał zginąć śmiercią tragiczną. no właśnie - dlaczego? bo jakiś skurwiel wsiadł za kółko z dwoma promilami we krwi? musimy postawić się na ich miejscu i zrozumieć ludzi, którzy nienawidzą życia - widocznie mają konkretne powody ku temu powody.
|
Dodaj komentarz
