Smutek przeradzający się w strach , Strach przeradzający się w brak ufności , ufać możesz przyjaciołom .. stojąc na krześle i widzieć zbliżający się do ciebie sznur , który w końcu na szyi się pojawi. Stojąc na dziurawym dachu i chcąc się rzucić w dół. Ufasz im .. wiesz ze nie krzesła nie przewrócą – nie umrzesz.. Na dachu .. za dłoń cię chwycą i puścić cię nie będą chcieli – nie umrzesz.. Trzymając w ręce żyletkę , oni ją wyrwą i przez okno do jeziora wyrzucą.. Nie odzyskasz jej już.. nie wskoczysz i nie zanurkujesz .. zapamiętasz co oni ci zrobili .. Co zrobili ?! Życie uratowali ..
|