Teraz przemierzasz kilometry, sunąc lekko po chmurach. Jesteś oparta o okno samolotu. Wpatrujesz się w głęboką czerń wszechświata i próbujesz poskładać swoje, porozrzucane na milion kawałków, myśli. W końcu dojdziesz do wniosku, że to i tak nie ma sensu. Wiesz co do mnie czujesz, jednak nie masz pewności czy ja mam tak samo. Dasz sobie spokój z rozmyśleniami bo i tak uznasz, że do niczego nie dojdziesz. Wrócisz i wszystko będzie dalej takie samo. Nieogarnięte i nie do zrozumienia. A teraz powiedz mi, że właśnie tak nie jest i nie będzie? . Spójrz mi się prosto w oczy i powiedz, że kłamię. A no tak, zapomniałam. Potrafisz "zmyślać prawdę" prosto w twarz. Ale pamiętaj, ja zawsze wiem kiedy kłamiesz. I tu mam nad Tobą przewagę.

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!