cz.1 nie chcialam ciebie .nigdy . teraz to wiem . ja cie potrzebowalam . tak jak sie potrzebuje 0,5 litra wodki by zatopic w niej smutki. jakiekolwiek , marka tu nie ma znaczenia . tak jak to kim ty byles , jak wygladales . biore ta pierwsza z brzegu , ta na ktora starczy mi w obecnej chwili hajsu . tak jak ciebie , tego ktory sie mna zainteresowal . nie grymasze . nie wybrzydzam . biore to co wiem ze mnie pocieszy . z egoistycznych pobudek daje ci przyzwolenie na posiascie mnie . wodka pomaga znakmicie . daje ukojenie . podarowywuje odwage porzucenia przyczyny smutku . pozwala zapomniec az w koncu kolysze do snu serce wyprane z wszelkich emocji . twoja osoba dowartosciowywuje mnie . daje poczucie bzpieczenstwa i milosc ktora w tym okresie potrzebowalam najbardziej . wodka po paru godzinach wyparowywuje z mozgu pozostawiajac hipotetyczne przekonanie ze zyc trzeba dalej .
|