|
pamiętam jak spytałeś się mnie czy chcę z Tobą być. nie odpisałam Ci. na następny dzień wyglądałeś wręcz BOSKO. włosy na żelu, rurki, ta cudowna bluza z adidasa. cały czas się do mnie uśmiechałeś, machałeś mi z końca korytarza. strasznie mi wtedy zaimponowałeś. pokazałeś, że walczysz o coś na czym Ci zależy. o kogoś kto jest dla Ciebie ważny. obiecałam sobie wtedy, że nie poddam się, jak będę chciała coś osiągnąć, że będę walczyć. i co? teraz nawet nie stać mnie na cześć w Twoją stronę. / amft
|