Mam do Ciebie szacunek,gdy widzę jak kumple namawiają Cię do masowego picia ,a ty stanowczo odmawiasz bo prowadzisz.Czuję się cholernie dobrze wiedząc,że jesteś na tyle odpowiedzialny by wiedzieć na ile możesz sobie pozwolić.Jestem z Ciebie dumna wiedząc,że nie palisz.Gdy odpowiadasz,że nie będziesz palił dla "szpanu"Nawet nie wiesz jak cholernie mi imponujesz tym,że nie robisz tego co większość, nie idziesz za modą i nie zmieniasz zdania./fest
|