jedyne czego teraz chcę to spać. ze zmęczenia po nieusilnym walczeniu ze samą sobą. kiedy śpię, nie jestem smutna. nie jestem wściekła. nie jestem samotna. w ogóle, nie jestem. i nie czuje tej cholernej bezsilności. tej obawy. tego lęku. tego głupiego uczucia które tak trudno nazwać. że stanie się coś złego. że coś jest nie tak.
|