Potrzebuje tej cholernej bliskości.Chciałabym mieć kogoś z kim mogę być na dobre i na złe.Nie chce kogoś kto będzie ze mną bo tak trzeba.Potrzebuję kogoś prawdziwego,a nie fałszywej szmaty u boku.Chciałabym się do kogoś przytulić powiedzieć mu jak bardzo go kocham.Nie chce kogoś kto miesza mnie z błotem przy każdej lepszej okazji.Chcę kochać bezgranicznie mogę nawet cierpieć,ale chcę chociaż przez chwilę poczuć się szczęśliwie zakochana w człowieku,który także kocha mnie./fest
|