Zmiana otoczenia była jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Nie ćpam, nie przywożą mnie do domu psy, a matka nie musi odbierać mnie z wytrzeźwiałki. Tak, trudno jest zapomnieć o piątkowych wypadów na wódę i działkę, ciągłych melanży, i wracania do domu nad ranem. Ale pozbyłam się najgorszego uzależnienia - Ciebie. / Stostostopro .
|