wydzwaniałam cały czas do damiana , nagle wpadłam na pomysł że może być nad tamą ( tam często chodzi ) . więc poszłam tam i co zobaczyłam ? jak liże się z inną dziewczyną . zatkało mnie totalnie nie wiedziałam co robić , płakać czy iść tam . serce tak jakby przestało bić , stałam wpatrzona w nich jak głupia . lecące łzy moczyły mi całą twarz . jednakże on mnie zobaczył i popchnął tamtą dziewczynę .. obróciłam się i zaczełam z histeryzowana biec przed siebie . złapał mnie , zaczełam się wyrywać . z jedną sekundą znienawidziłam go jak psa . nie chciałam na niego patrzeć , ale dałam powiedzieć to co chciał . złapał mnie mocno za ręce , wycierając mi łzy i spojrzał w moje oczy powiedział ' nie wiem co mam ci powiedzieć . CZĘŚĆ2
|