Tak trudno niektórym zrozumieć, że gdy tryskam radością potrafię wypalić całą paczkę fajek, prawie nie trafić do domu po przez nadmiar alkocholu, zapalić joita w gronie najlepszych przyjaciół, wydać całe uzbierane pieniądze przez rok na głupie ubrania, które potem i tak leżą w szafie. Tak trudno zrozumieć, że gdy mam dzieńbez chumoru, zamykam sięw pokoju, wsłuchiwać się w rap, a przy tym miećcały rozmazany tusz przez płacz, przytyć w jeden dzieć 5 kg przez głupie chipsy. Ale najłatwiej patrzećtylko na siebie, a innych krytykować.
|