- Kiedyś nadejdzie taki dzień, kiedy już na prawde będę miała tego wszystkiego dosyć, kiedy wpadne w głęboką depresję, kiedy nie będę wiedziała co mam zrobić i dokąd pójść. Wtedy mu powiem, że go kocham. Nie mam zamiaru czekać aż sam się odezwie chociaż raz, napisze, zadzwoni, cokolwiek. Nie mam po prostu czasu. Kiedy już będę chciała tak na prawde zakończyć ten rozdział, powiem że jest dla mnie wszystkim, a potraktował mnie jak ścierwo. Olał sobie dla swoich zajebistych kumpli, którzy to oni są na pierwszym miejscu. A ja go pokochałam. Tak po prostu. Nawet nie myślałam, że to się stanie, gdy go poznałam.. a jednak stało się.. - I co, myślisz, że sytuacja się w ten sposób poprawi? A co, jeśli nic się nie stanie, on nie odpowie, nie odpisze.. a co, jeśli pogorszy się jeszcze bardziej, powiedz mi. - Nie. Wtedy będę wiedziała, że muszę zapomnieć. Tak szczerze, nie potrafię. Ja od dłuższego czasu próbuje zapomnieć.. ale ciągle go kocham, mam wrażenie że to sie nie zmieni. / legalove
|