Nad ranem, po wspólnie spędzonej nocy, kiedy chciałam, żebyś wreszcie otworzył oczy i spojrzał na mnie -kładłam się na Tobie. Tak bardzo czułam się samotna i spragniona Ciebie. Gdy się w końcu obudziłeś zaczynałeś się ubierać i szykować, jednak widząc mój zraniony wzrok, wracałeś do łóżka i zaczynaliśmy noc od początku, tylko że nad ranem. / fredkamf

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!