Pić ? Piłam ! obiecałam !? , zakazałam sobie samej nie ruszę tego .. Eh towarzystwo - no pij a nie! , tylko jej nie pisz o tym nie mów , nie musi nic wiedzieć .. ! a jednak mijały tygodnie , przechlana bania . Chwila natchnienia i masz wiesz wszystko ! Zmiana towarzystwa była dla mnie nie obojętna sprawą , ale teraz twierdze iż wybrałam dobrą opcję z dwóch możliwych ; ) Powiedziałam Prawdę chodź nie lubię przyznawać się do złego ! Może kolejny raz musiało mnie to czegoś nauczyć .. Dobrze wiesz , że nie chce wracać znów do tyłu , do tych miesięcy przepłakanych do tych dni depresyjnych .. to nie ma najmniejszego sensu i tak na zawsze będziesz tą którą Kocham naprawdę
|