Myślałam, że będziesz kimś więcej niż zwykłą koleżanką. że życie za Ciebie będę mogla oddać. początki były piękne (jak każde zresztą). byłyśmy dla siebie. lecz nadszedł czas trochę luźniejszy i pojawiły się inne osoby. nie bałam się ich jako moich wrogów, bo byłyśmy dla siebie, znałam Cię na wylot. lecz życie otworzyć mi oczy kazało. zmieniłaś się. coś mi nie pasowało, najpierw tylko o nich opowiadałaś, później częściej się z nimi widziałaś, aż reszcie zabrakło miejsca w Twoim życiu dla mnie. a miało być tak pięknie, miało być tak fajnie . . .na zawsze . . .
|