w jednej chwili czuję lęk a już chwile później uśmiecham się i jest odrazu lepiej.
to chyba obawa przed utratą tego wszystkiego co mam a jednocześnie radość z tego co posiadam.
naprawdę, wszystko można stracić w najmniej oczekiwanym momencie.
nie chcę! nie pozwolę..
mimo wszystko przepełnia mnie ogromna radość i potrzeba wykrzyknięcia tego całemu światu jaką jestem cholerną szczęściarą!
to wszystko wydaje się zbyt piękne.
ale jeżeli to sen to nie pozwól by się kiedykolwiek skończ
|