|
zapadła cisza. - Odezwij się. - powiedział. - Co mam powiedzieć ? Że wszystko będzie dobrze ?! Mam udawać, że nic się nie stało ?! - lekko podnosząc ton odpowiedziała. - Takiej odpowiedz oczekiwałem właśnie. Pamiętaj, że Cię kocham. Zrobiłem to nieświadomie. - wzdychając wydusił z siebie. - Byłam pewna, że cały należysz do mnie.. nieświadomie powiadasz ? Jak mam się czuć wiedząc, że całowała ciało, które od lat tuliłam ?! Że trzymała rękę, którą od lat trzymała ku sercu ?! Że całowała usta, które ponoć było moją własnością?! Że pieściła osobę, którą tak mocno pokochałam ?! No jak ?! - wykrzyczała. odeszła. - Nie odchodź.- krzyknął. - To Ty mnie do tego zmusiłeś, wykonałeś pierwszy ruch. Mam nadzieję, że ona pokocha Cie tak jak ja. Że będzie gotowa oddać za Ciebie swoje życie.
|
Dodaj komentarz
