|
I obiecałam sobie,że gdy staniesz ze mną twarzą w twarz to będę trwała w swoim postanowieniu,że już nic dla mnie nie znaczysz i że twoje teksty i twój uśmiech na mnie nie będą działały !! I znów wymiękłam stanąłeś tuż przede mną nasze spojrzenia spotkały się, ty uśmiechnąłeś się, a ja stanęłam jak w ryta i patrzyłam- nie mogłam oderwać od Ciebie wzroku patrzenie było silniejsze ode mnie.. Czy ty w ogóle zdajesz sobie sprawę jak twoja osoba na mnie działa, co ona wyprawia z moim życiem? Nie ty tego nie wiesz, bo tylko interesujesz się mną w tedy kiedy najdzie Cię ochotę kiedy poczujesz się samotny to w tedy znasz mój numer znasz Mnie i w tej jednej chwili psujesz mój poukładany świat, świat bez CIEBIE,który musiałam nie dawno sobie ułożyć tak aby pogodzić się z tym,że twojej osoby nie ma i nie będzie.. Gdy powoli stawałam na nogi, gdy powoli zaczynałam normalnie funkcjonować to Ty postanowiłeś znów mi zawrócić w głowie i zburzyć dotychczasowy spokój który panował u mnie.
|
Dodaj komentarz
