ona robi mi na złość. odbiera go, tylko po to by sprawić mi przykrość. udało jej się. ale czy będę to jakoś nadzwyczajnie przeżywać? nie. niech go sobie bierze, mnie i go i tak za dużo różniło, za dużo rzeczy stało na przeszkodzie aby być razem. a to co do niego czuję to tylko zauroczenie. pieprzone zauroczenie.. / never.forget
|