nie wiem jak wam, chłopacy może się podobać coś, coś nie podobne do nawet do dupy, a mianowicie plastiki które mają na sobie tonę pudru, rzęsy pomalowane 549398894586 razy, włosy platynowe, usta które mają na sobie 10 warstw błyszczyka, a w głowie świeci pustkami. i nie jestem zakompleksioną dziewczyną, również też się maluje, ale nie daje na ryja tyle tapety, bo tego się nawet mejkapem nie da nazwać ; ]
|