Latarnie pobliskich ulic rozświetlały jej drogę, którą kroczyła. Biały puch opadał na jej długie blond loki. Co chwilę chowała zmarznięte dłonie w kieszeniach kurtki. Szła przed siebie nie zwracając uwagi na mijających ją ludzi, którym ciągle wpadała pod nogi. Oparła się o mały murek, stała tak w bezruchu gdy jej małe serce podejmowało najtrudniejszą decyzje. "Zawsze mówiłeś, żeby łza nigdy nie dotknęła uśmiechu." - szepnęła ocierając słoną kroplę z policzka. Zacisnęła powieki, zrobiła krok zbliżając się do jezdni. Widziała reflektory nadjeżdżającego pojazdu a w jej głowie, niczym projektor, slajdy przeplatały się wspomnienia. "Pierwszy i ostatni raz się poddałam". Wypowiedziała a po parku rozeszło się echo pisku samochodu. / slaglove ♥
|