Mówią, że szczęście trwa tylko chwile – dwie. Ludzie w takim razie możecie mi pozazdrościć, bo ja mam takie szczęście codziennie. Codziennie to szczęście, zasypia na tej samej kuli ziemskiej i budzi mnie o poranku swoim czułym ‘Dzień Dobry’. Teraz wiem - dla takiego szczęścia bym mogła zrezygnować ze swoich marzeń i oddać życie, bo ono nigdy się nie ulotni. Dzięki takiej osobie jutro staje się lepsze niż dzisiaj. Tak naprawdę przez tego kogoś po raz pierwszy zrozumiałam co tak naprawdę znaczy tęsknota i słowo ‘kocham’ i tu nie chodzi o chłopaka, który zaraz później staje się tylko fikcją z dawnego zauroczenia tylko o coś bardziej większego, trwalszego i cenniejszego – tym szczęściem jest mój przyjaciel. / wariatkowelove
|