ciągle przed oczami mam dzień, kiedy przyszłam do Ciebie ze łzami w oczach, powiedziałam 'wyrzucili mnie z domu', a Ty, mój Anioł Stróż przytuliłeś mnie, pocałowałeś i zapytałeś 'Kotek chcesz herbaty? Bo ona jest dobra na wszystko, jak ją wypijemy to razem na pewno coś wymyślimy' I wymyśliliśmy, zawsze się nam to udawało. | [x]
|