zimowego wieczoru, siedząc przy otwartym oknie, ze słuchawkami w uszach, uniosłam głowę do góry. patrząc na ciemne bezgwiezdne niebo, uświadomiłam sobie, że już nie ma go przy mnie, nie będzie. i choć nie wiem jakbym się starała to wszystko od nowa zbudować to uczucie i tak będzie inne niż to, które kiedyś nas łączyło ..
|