część 3: wzioł ja pod ramie mówiąc " choc zaprowadze cie do mnie do domu bo sie przeziębisz " i poszli .. a ona cały czas dziękowała bogu że nie odebrał jej najlepszego przyjaciela .. była naprawde wdzięczna i szczęśliwa że jest przy niej mimo wszytsko i zawsze kiedy tego potrzebuje .. spojrzał na nią i powiedział z usmiechem " tak przeszlismy ten kolejny trudny etap naszej przyjaźni " ..
|