wyjęłam dziś z szafki, rzadko już spotykaną w tych czasach, encyklopedię. przewracając powoli kartki dotarłam do pierwszej litery hasła które chciałam odnaleźć. po przewróceniu jeszcze kilku stron widniało właśnie to hasło - MIŁOŚĆ. zaczęłam czytać jego, a właściwie jej, definicję. i wiesz co ? do tej pory zastanawiam się dlaczego nie napisali tam ' cholerne gówno, do którego lepiej się nie pakować, chyba że ktoś chce pocierpieć', czyli prawdy. / kubekczekolady
|