2 połowa : Bo ciągle na mnie wpadasz z ciszonym tonem głosu powiedziałam przepraszam ale nie ma za co
Zaprosił mnie na kawę ja się zgodziłam wymieniliśmy sie numerami telefonu na 3dzien umówiliśmy sie na spacer poszliśmy do parku a tam była ta para co ostatnio usiedliśmy na ławce długo rozmawialiśmy pod koniec dał mi buzzi i złapał za rękę w tedy pomyślałam ze dostałam to co chciałam tylko nawet więcej bo to była prawdziwa miłość a nie przelotne zauroczenie< 3 3 3 || Patuśkaaa < 3
|