W ten nasz bolesny 1 sierpien,
biją liście z drzew czerwieniejsze,
głębokie rany,sączą krew naszą,
my sami z martwym wiatrem,
bój toczymy,
Nie odchodz broń ojczyzny,
kiedyś zagoją się Twoje blizny,
przebacz mi świat, i życie,
i ten wiatr mi przebacz,
lecz MY Polacy umieramy,
za to co kochamy,
za pokój,gwiazdy na niebie,
za Ciebie...
Bo jak wtedy,znowu jest nas więcej,
siły do walki nie brakuje,
serca nasze ku górze wzlatują,
w ten nasz bolseny pierwszy sierpień...
|