ale jestem głupia. przez Ciebie moje życie to monotonia. Popadłam w rutynę, cholera. Wstaję rano i nie widzę w tym sensu, jem jakieś małe śniadanie, siadam do kompa, oglądam telewizję, słucham muzyki, jem obiad i przy każdej tej czynności modlę się by Cię dziś znów nie spotkać, i nie dać popłynąć łzom. wychodzę na spacer, i wszystko trafia szlag, oczywiście spotykam Cię z tą Twoją ekhm dziewczyną, płyną łzy, wracam do domu zapłakana, zasypiam. potem rano się budzę, i wszystko zaczyna się od nowa.
|