Gdyby za głupotę, nadzieję i naiwność szło się do więzienia, to siedziałabym na dożywociu. Powoli tracę siły wiesz? Powoli odpuszczam. Ostatkiem energii, siły i chęci trzymam się jeszcze na powierzchni oceanu. Jak spadnę, to chce spaść na samo dno. Bo wtedy będe miała się od czego odbić.Nasze życia chyba na tym polega. Na spadaniu na dno, odbijani się od niego, trochę utrzymywaniu się na powierzchni i ponownym, powolnym opadaniu. Kiedy jest się zakochanym, ma się wrażenie, że można dotknąć gwiazd. Ale życie jest brutalne i po pewnym czasie okazuje się, że niebo jest za wysoko i nie można tego zrobić! / net.
|