Miała wielu przyjaciół
wszyscy ją kochali
Lecz była sama
w ciemnym pokoju
Choć przy innych się śmiała
w samotności wciąż płakała
Marzyła wciąż,
by on ją pokochał
Znała go od wielu lat,
lecz przyjaźń tylko ich łączyła
Ona więcej chciała
lecz dla niego marzeniem inna była
Wyznała mu co czuje
on jej nie uwierzył
Próbowała mu pokazać,
że żyje tylko dla niego,
lecz on tego nie widział
Płakała, w rozpacz wpadła
postanowiła to zakończyć
Wzięła sznur
oplotła wokół szyi
Dziś on kwiaty na jej grób zanosi
z płaczem przeprasza, lecz
ona juz nie wróci
Na zawsze ją utracił,
bo bał się tej MIŁOŚCI
|