Widzę go każdego dnia, jest moim kolegą, nie wiem, czy mogę nazwać tę znajomość przyjaźnią, lecz gdy obok mnie przechodzi, nie potrafię się skupić na niczym innym, liczy się tylko on. Ma blond włosy i zielone oczy. Całymi dniami myślę tylko o nim. O tym, że siedział na moim fotelu, że leżał na mym łóżku, o tym, że byłam u niego w domu, że dotykałam jego rzeczy. Najgorszym ciosem jest to, że to jest chłopak mojej przyjaciółki, najlepszej. I chociaż to boli, będę się tylko temu przyglądać, na nic więcej nie zasłużyłam. Moje uczucia zachowam tylko dla siebie. Niech żyją razem szczęśliwie....
|