.-wiesz babciu, wystarczyły mu dwie minuty by mnie zdobyć. wystarczyło, że na pierwszym spotkaniu przywitał mnie z bukietem krwistoczerwonych róż.. .- i to one zdecydowały o Twojej miłości do niego ? .- ..nie babciu, kwiaty jak kwiaty robiły wrażenie, ale z czasem wszystkie uschły, płatki poodpadały, zrobiły się kruche. I właśnie tamtego wieczoru, wśród tych dwunastu róż było coś, co przetrwało do teraz, bilecik z napisem 'pragnę spędzić z Tobą resztę życia' to właśnie te słowa chwyciły mnie za serce i uświadomiły mi, że to ten mężczyzna- zamilkłam, a babcia uśmiechnęła się do mnie i pogłaskała po głowie. .- tamtego wieczoru kochanie, dostałaś coś więcej, coś co przetrwało do dziś i przetrwa na wieki, to miłość, najszlachetniejsze uczucie.- odwróciła głowę, spojrzała na zdjęcie mojego dziadka stojące nad telewizorem, a po policzku spłynęła jej łza. /blind_love
|