Chciała zrobić niespodziankę swojemu chłopakowi. Jaki on był wspaniały,dobre oceny,dużo pieniędzy, fajni znajomi,czułość,miłość i co ją najbardziej przyciągało- bezgraniczna miłość do matki. Tak to ostatnia to cecha ,którą najbardziej ceniła.Przecież wie,że będzie ją tak samo szanował jak jego rodzicielkę, a zawsze mówił,że ma z nią wspaniałe kontakty. Gdy tylko weszła na teren jego kamiennicy usłyszała straszne krzyki. Poczuła się gorzej, zawsze przybijały ją kłótnie.Weszła do korytarz.Przeciez to nic nowego,czekała tam na niego ze 100 razy. Co dziwne nigdy jeszcze nie była u niego w domu. Co z tego-myślała. Gdy odnalazła jego drzwi,krzyki się nasiliły. Zaczęła pukać. Gdy usłyszała wołanie na pomoc. Weszła,zawsze byłą przeciwniczką przemocy,. Gdy przekroczyła progi mieszkania,zobaczyła jej "ideała" z paskiem, nad jego matką.//aaga1996_
|