|
Na początku było ich dwóch. Ona i on. Poznali się jak w jakimś filmie Hollywood 'skim przez przypadek-fotografie. Ich znajomość przerosła się w przyjaźń przez 3 lata żyła w niewiedzy , że on ją skrycie kocha. W Święta powiedział jej co czuje i dał podarunek mały delikatny naszyjnik, a na nim zawieszka w kształcie serduszka. I tak zyli długo i szczęśliwie dopóki nie wyjechał, nie olewał jej i nie miał jej uczuć gdzies. Zjawił się ktoś trzeci jejkolega tak sądziła lecz potem i on jej wyznał miłośc. Byla rozdarta i nie wiedziała co ma zrobić bo z jednej strony jej obecny partner był wspaniały bo gdy był na miejscu to był na każde jej skinienie, a jak wyjechał to zapomniał o niej. A ten tutaj jej 'kolega' byłe tez na każde skinienie i nawet gdy wyjeżdżał dbał o nią... Lecz ona nie wiedziała co zrobić i się powiesiła..
|
Dodaj komentarz
