Bez ratunku, nie ma szans znamy wyrok, najpierw łódz, teraz my toniemy z kazdą chwilą. Wiem kto to zepsuł i kto udaje bezczelnie, ja potrafie się przyznać bo wiem, że czasem przeze mnie, były sprzeczki i kłótnie i później konsekwencje, a teraz Twoja kolej, wytłumacz siebie.
|