`..nie wytrzymałam już i wyszłam z domu trzaskając przy tym, jak najmocniej drzwiami. Akurat noc już była, więc ciemnica opanowała całe miasto.. a ja, zapłakana i roztrzęsiona pobiegłam, jak tylko najszybciej potrafiłam, w stronę parku, aż w końcu zatrzymałam się z braku sił, po czym upadłam... Strach i ból sparaliżował całe moje ciało, nie mogłam się więc nawet ruszyć.. czułam jedynie, jak po policzkach spływają mi łzy, jedna za drugą. Byłam zwyczajnie bezsilna ku temu wszystkiemu. /czokoladaa2
|