|
zbiegłam ze schodów i zobaczyłam tatę siedzącego w salonie na kanapie , weszłam do pomieszczenia drąc się . - chodź na solo . - wyłączając mu telewizor , zerwał się z kanapy i wylał na mnie szklankę wody . - wygrałem . - krzyczał wybiegając na taras i biegając bez butów po trawie . pobiegłam szybko do kuchni napełniłam wiadro wodą i stałam koło drzwi czekając aż wróci , wszedł z uśmiechem w drzwi a wtedy ja przechyliłam wiadro i oblałam go całego . - 1:1 . - rzuciłam i pobiegłam na górę . jeśli ktoś by nas nie znał pomyślałby , że uciekliśmy z psychiatryka . /
grozisz_mi_xd
|