I jak mam nie myśleć, że jestem do dupy? Głupi przykład z dzisiaj. Bawimy się, gramy w grę, pytania, szczerość, zadania. i oczywiście musiałam coś spieprzyć. Bo nie umiem się bawić. Bo jak coś mi nie odpowiada to nie robię tego. Bo ja tak chcę i już. Bo nie potrafiłam się przełamać. Miałam robić coś na co nie miałam ochoty. Niby "Jak czegoś się bardzo chce to się to potrafi zrobić" Ale próbowałam się przełamać i nie dałam rady. Może dla Ciebie to było proste. Dla mnie nie. Nie jestem takim typem. Może za parę lat. Jak dorosnę, wydorośleję, poznam bardziej świat to będę bardziej odważna do wszystkiego. A przede wszystkim do szczerych rozmów. Z Tobą.
|