jezu , jak mnie to wewnętrznie rozpierdala . gdzie tam wewnętrznie . zewnętrznie , bo nawet widelca pytam przy ludziach gdzie ON się podział. takie miłe uczucie kiedy oglądasz cudze fotoblogi i musisz się natknąć akurat na jego zdjęcie. obiecywał . tak wiele przyrzekał. i co ? i chuj. teraz wiem, że nie warto ufać facetom. trzeba zrobić remanent osobowosci . nie mogę być taka naiwna . ale tak strasznie za nim tęsknie. najgorsza jest swiadomosc tego, ze on juz nie wroci. nie ma takiej szansy. szkoda tylko , ze nie zdażylismy się nawet lepiej poznać . przykro . ocenił mnie po jednym spotkaniu. ale chcem go , no może tylko w wersji z mózgiem. najbardziej boli to , że on myśli, że jestem taka jak jemu się wydaje, a to gie. prawda. tak bardzo chciałabym zeby ktoś mu uświadomił jak jest naprawdę . tak bardzo chcę.
|