Nie zmienię się. Nie stanę się lepszą, bardziej wartościową, cenną, niczym klejnot. Zawsze będą tą na pozór zwykłą dziewczyną 'w trampkach, rurkach i w bluzie z kapturem', jak o mnie mawiają. Nie zacznę nosić zmysłowych kiecek, czy nakładać na powieki ostrego makeup. Nie wyzbędę się własnego ja, dla jakiegoś bruneta o nieziemsko uwodzącym spojrzeniu, no wybacz../net
|