cz 1.
Był całkowicie inny od jej poprzednich chłopaków, nie tylko z wyglądu, ale i z charakteru, nie wyczuwała w nim drania, nie był kolejnym chuliganem który w każdej chwili mógł mieć problem z prawem. Ale i tak w jego obecności przechodziły ją dreszcze, był lepszą , przystojniejszą wersją każdego innego faceta, inteligentny i z charyzmą. Każdym słowem przyprawiał ją o zawrót głowy, a każde muśnięcie dłoni wywoływało u niej podniecenie. Mogła godzinami go słuchać, to wszytsko co mówił było takie mądre i wspaniałe. Był idealny. Na przywitanie delikatnie i nieśmiało musnął jej policzek swoimi pełnymi wargami,wyszeptał że wygląda zjawiskowo, kolejny raz sprawił że się zarumieniła, choć doskonale wiedziała że właśnie tak wygląda. W czanym mocno wykrojonym żakiecie bez stanika, ciemnych jeansach, czerwonym płaszczu i szpilkach,z okularami na nosie wyglądała jak gwiazda hollywood, choć wybierali się tylko na kawe.
|