miał coś w sobie. coś co przyciągało każdego. każdy chciał go poznać i zobaczyć jaki jest. jak ma na imię, gdzie mieszka, czy ma rodzeństwo lub psa. kiedy się już go poznało, uzależniało się od niego. był tym gatunkiem heroiny, za którym wszystkie szalały. o którym wszystkie śniły, marzyły i pisały serduszka na marginesie w zeszycie. ona była w tym mistrzem.
|