Schowam doświadczenie, które zdobyłam dzięki Tobie do kieszeni i już nigdy nie będę ślepo wierzyć w kogokolwiek. Bo naprawdę wierzyłam w Ciebie, że jesteś dobrym człowiekiem. Ale u ludzi takich jak Ty, zanikają uczucia wyższe. Ty ich nie masz i nie chcesz mieć. Tobie to życie, które prowadzisz za bardzo się podoba byś był w stanie z niego zrezygnować. Dość się na to wszystko napatrzyłam. Dzięki Tobie zdałam sobie sprawę, że ja nie chcę jeszcze dorastać. Pozostanie ten niedosyt, prawda? Może to i lepiej, przynajmniej będziemy mieli wzajemny szacunek do siebie. Bo jeśli chodzi o mnie, to straciłam tą wiarę w Ciebie, ale nadal będę trzymać kciuki za Twoją osobę, bo podobno każdy ma szansę od życia. Ty właśnie trzymasz ją w dłoniach, nie spieprz tego. A resztę... Przekażę Ci osobiście.
|