i jakoś nie lubię haseł w stylu "czuję dokładnie to samo", "wiem jak to jest", bo to jest moja ukryta, po części pasywna i odległa wojna i to niemożliwe, aby ktokolwiek miał ten sam oręż i strategię, bo to moja prywatna, emocjonalna, psychiczna i niechciana wojna.
|