Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą?Miałaś tak,że wszędzie szukałaś jego spojrzenia i głosu?Miałaś tak,że gdy za każdym razem wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu ?Miałaś tak, że oszukiwałaś cały świat i wmawiałaś innym,że masz wyjebane?Miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać ,
tylko czułaś takie okropne uczucie w środku ?Żyłaś kiedykolwiek ze świadomością,
że to było najlepsze co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego?..(same sobie na to odpowiedzcie).
|