' krzyczał . coraz głośniej, słowa były coraz bardziej dotkliwe . Ona stała nieruchomo, wpatrzona w Niego . nie zwracając uwagi nawet na przechodniów przyglądających się sytuacji . Jego słowa rozumiała doskonale, po każdym z nich czuła jakby Jej serce rozpadało się na coraz mniejsze elementy . z Jej oczu zaczęły płynąć łzy . nie powiedziała nic, nie była w stanie . odeszła . Jego krzyk ucichł, teraz to On stał nieruchomo w milczeniu, patrzył jak odchodzi . z Jego oczu poraz pierwszy leciały łzy . bo zrozumiał, że kochał, pierwszy raz, tak prawdziwie . uświadomił sobie że zachował się jak gówniarz . ale nie zrobił nic, rozumiesz ? kochał, a nie pobiegł za Nią ! stracił Ją, tylko dlatego że nie wiedział co miałby Jej powiedzieć, pomimo tego że kilka chwil wcześniej Jego usta nie zamykały się od gadki .
|